W końcu nadszedł ten wyczekiwany przez młodzież i wychowawców dzień 5 kwietnia - wylecieliśmy do Paryża! Na miejscu w internacie przywitali nas nasi znajomi, młodzież oraz ich wychowawcy. Po obiedzie zaproszeni byliśmy do szkoły, gdzie oglądaliśmy interesujące lekcje, poznaliśmy ich metody nauczania. Spotkaliśmy się również z dyrektorami placówki, była też okazja do skosztowania typowych francuskich przekąsek. W planie naszego zwiedzania nie mogło zabraknąć jednej z największych atrakcji Paryża - Łuku Triumfalnego. Oprowadzała nas Głucha przewodniczka która opowiedziała nam historię tego zabytku, zachwyciliśmy się panoramą Paryża oglądaną z platformy widokowej. Udało nam się zobaczyć w oddali oświetloną migającymi światłami Wieżę Eiffla. Po powrocie zjedliśmy pyszną kolację z lokalnej piekarni, był też czas na rozmowy i dzielenie się wrażeniami. Sobota była intensywnym dniem. Z samego rana ruszyliśmy na Wieżę Eiffla, gdzie wjechaliśmy na najwyższy poziom aby zobaczyć piękną panoramę. Widok był nie do opisania i zachwycił nas. Lunch zjedliśmy pod Wieżą Eiffla, a następnie udaliśmy się pieszo do Luwru. Główną atrakcją był obraz Mony Lisy, ale widzieliśmy również wiele innych sławnych dzieł. Zaskoczyło nas to, że Luwr jest tak ogromny i posiada niezliczone i różnorodne dzieła sztuki z różnych okresów, poczynając od starożytności aż do czasów współczesnych. Wróciliśmy do internatu na wieczór kultury polsko-francuskiej. Młodzież z Francji przygotowała prezentację, gdzie opowiedziała nam o historii szkoły INSJ, o znanych głuchych działaczach oraz o kulturze francuskiej. Na kolację przygotowaliśmy jedzenie polskie i francuskie. W niedzielę mogliśmy trochę odpocząć, ale również zwiedzaliśmy. Poszliśmy do Panetonu, gdzie została pochowana Maria Skłodowska-Curie jako pierwsza kobieta, bo dotąd byli tam chowani tylko mężczyźni. Nauczyciel Sandy, będący również przewodnikiem opowiedział nam ciekawą historię powstania Panetonu. Mogliśmy zobaczyć grób Marii Skłodowskiej-Curie, jej męża Piotra Curie oraz innych wybitnych osób z Francji. Potem poszliśmy do Ogrodu Luksemburskiego, jest wyjątkowo piękny i unikalny. Pospacerowaliśmy w nim, a następnie obraliśmy kierunek na Katakumby. Jest to sieć podziemnych korytarzy drążonych od czasów Cesarstwa Rzymskiego. W tunelach znajdują się szczątki osób przeniesionych tam w XVIII wieku z cmentarza. Widok czaszek, szkieletów i kości wzbudził w nas mieszane uczucia i skłonił do przemyśleń. W internacie młodzież zagrała w piłkę nożną na wesoło. Na kolację zjedliśmy pyszną pizzę, a następnie była zabawa integracyjna. Dostaliśmy piękne upominki od młodzieży i wychowawców z Francji, był też czas na wspólne pamiątkowe zdjęcia. Było dużo śmiechu i żartów podczas zabawy. Cały weekend mieliśmy ogrom ciekawych wrażeń z Paryża. To nie koniec naszej francuskiej przygody, niebawem napiszemy co działo się w kolejnych dniach wyjazdu.

Autorka tekstu: Julia z kl. 3a

Ustawienia dostępności

© 2017 Ośrodek Szkolno-Wychowawczy dla Głuchych w Warszawie